Google Play, rynek dla urządzeń z systemem Android, prowadzi surową politykę dotyczącą aplikacji hazardowych i bukmacherskich.

Aplikacje te mogą być pobierane z App Store, o ile spełniają wszystkie wymagania firmy i nie są zakazane w ich jurysdykcji. Kilka lat temu Google ogłosiło surową politykę dotyczącą hazardu - zakaz dotyczył nie tylko ksiąg sportowych, ale także kasyn.

Zakaz dotknął także różnych loterii, jak te zamieszczane na stronie https://polskiekasyna.biz/zdrapki-online/. Google argumentował tę decyzję koniecznością ochrony swoich użytkowników. Możliwe, że Google rzeczywiście wprowadziło zakaz, aby zapewnić pełne bezpieczeństwo swoim klientom. Ale być może przyczyna leży w tym, że w Google Play nie ma poważnej weryfikacji aplikacji - a każdy użytkownik może wrzucić do sklepu swoje produkty.

W przypadku App Store użytkownik, aby wgrać oprogramowanie, musi przejść przez procedurę moderacji przez pracowników Apple. Innymi słowy, jeśli App Store prezentuje tylko zatwierdzonych i certyfikowanych deweloperów, Google Play pozwala na wgrywanie do sklepu programów dowolnego dewelopera. W związku z tym Google znacznie łatwiej jest całkowicie zakazać umieszczania takiego oprogramowania, uniemożliwiając tym samym rzetelnym firmom wgrywanie oprogramowania do sklepu internetowego.

Według wielu użytkowników, pewien rodzaj oprogramowania hazardowego znajduje się w sklepie od dłuższego czasu i zajmuje w nim dość znaczną część. Jest to oprogramowanie, w którym dopuszczalne, a czasem wymagane są mikropłatności, często zastępujące opłatę w postaci subskrypcji.

Na przykład w październiku 2020 roku holenderski sąd orzekł, że lootboxy w grach FIFA są treściami hazardowymi, nakazał ich konfiskatę i zakazał ich używania. Podobną opinię wyrazili upoważnieni przedstawiciele Wielkiej Brytanii, Australii i kilku innych krajów. Niewykluczone, że ta sytuacja mogła przyczynić się do zniesienia ograniczeń przez administrację Google